wtorek, 24 kwietnia 2012

imagin 2

Miałam ciężki dzień. Postanowiłam wziąć sobie zasłużony, długi prysznic. Harry był z chłopakami na próbie więc miałam trochę czasu dla siebie. Weszłam do łazienki. Ściągnęłam z siebie ubranie, odkręciłam wodę. Oparta o umywalkę przyglądałam się swojemu nagiemu odbiciu. Rozpuściłam włosy z koka, które lekko poczochrałam i zarzuciłam na lewą stronę. Wzięłam dwa głębokie oddechy. Zamyśliłam się przysłuchując się kapiącej wodzie z kranu. Byłam lekko przyćmiona. Może to ze zmęczenia. Weszłam do wanny, włączyłam prysznic. Obróciłam się tyłem do lejącej się wody. Uwielbiam jak woda z prysznica masuje mi plecy. Było m,i tak przyjemnie. Obróciłam się o 180 stopni i przemyłam twarz. Stałam tak jakąś chwilę. Cieszyłam się, że mogę pobyć chwilę sama. Taka chwila intymności. Po raz kolejny się zamyśliłam. Byłam w swoim świecie. Myślałam o weekendzie. O tym co będziemy robić z Harrym.  Pewnie spędzimy go w towarzystwie Alice i Nialla. Nagle poczułam, że ktoś za mną stoi i delikatnie ustami muska moje ramię oraz szyję. Gwałtownie się obróciłam i zauważyłam Harrego bez koszulki, który stał od razu za mną. Zerknęłam na niego przerażonym wzrokiem. Zauważyłam, że dolnej części garderoby też nie ma i zawstydziłam się. Nigdy jeszcze tego nie robiliśmy. Odwróciłam gwałtownie głowę.
- Wstydzisz się ? - mówił nadal trzymając mnie w talii i całując namiętnie po szyi. Nogi miałam jak z waty.
- Harry ? Serio ? Teraz ? Myślisz, że to dobry moment i miejsce na tego typu zagrania?
Jego przyjaciel ocierał się o moje pośladki.
Ty: Proszę Cię...
H: Wstydzisz się ?  Mówił bawiąc się moimi włosami. Polizał mnie za uchem.
Ty:  Harry ... - on nie przestawał i nadal sprawiał mnie przyjemność.
- Harry ..
Czułam, że zaraz upadnę, bo moje nogi są za słabe.
Złapał mnie za piersi i delikatnie toczył nimi kółka. Mruczałam z rozkoszy. Po czym odwróciłam się do niego przyparłam go o ścianę z różowych kafli i zaczęłam całować przygryzając seksownie jego wargę. Jeździłam dłońmi po jego nagim rozpalonym, mokrym ciele. Nagle oderwałam się od niego. Harry próbował mnie dalej całować, ale zamknęłam mu usta dłonią. Odezwałam się zalotnym głosem.\
- E e , kochanie. Nie teraz. Musisz na to jeszcze poczekać. Ostatni raz przejechałam ręką po jego klacie. Miałam na to ochotę. Ale chyba jeszcze do końca nie byłam gotowa. Widziałam jak Harry się uśmiecha i oblizuje palca. Wyszłam z wanny, narzuciłam na siebie ręcznik i zostawiłam go samego w łazience. Chyba nadal stał w wannie. Do tej pory nie wiem jak on się tam znalazł, że go nie usłyszałam. Ale gdy jestem w innym świecie nic nie jest w stanie mi przeszkodzić.


podoba się ?! Jeżeli tak zostaw komentarz, piszcie swoje nicki na tt mogę was powiadamiać :D

2 komentarze: